Wędliny, które kupujemy w sklepach, najczęściej są faszerowane wodą i chemią, przedłużającą ich przydatność do spożycia. Tym samym ginie wspaniały smak, który można wydobyć z mięsa. Robienie własnych wędlin początkowo wydaje się skomplikowane. Dzisiejszy przepis jest prosty, a efekt naprawdę robi wrażenie. Zrobiliśmy schab, który wyszedł bardzo soczysty, ale można użyć dowolnego mięsa i dowolnych przypraw.
Wieczorem nacieramy schab czosnkiem, majerankiem, solą i odrobiną pieprzu. Tak przygotowane mięso szczelnie zakrywamy i wkładamy na noc do lodówki.
Następnego dnia obsmażyłam schab ze wszystkich stron na sklarowanym maśle.
Gdy mięso się smaży, należy w garnku zagotować wodę i prosto z patelni przełożyć je do wrzątku. Nie gotować.
Garnek przykrywamy pokrywką i zawijamy w koc. Zostawiamy go na około 8 godzin.
Gotowy schab był bardzo soczysty, a przede wszystkim nie miał w sobie żadnych "ulepszaczy".
Zniknął z talerza w mgnieniu oka :)
Komentarze
Prześlij komentarz