Przejdź do głównej zawartości

Domowa kiszka ziemniaczana - przepis


Dziś z okazji świąt wielkanocnych postanowiliśmy przygotować nas sprawdzony przepis na kiszkę ziemniaczaną. Przy okazji postanowiliśmy go upamiętnić "dla potomności" w ramach niniejszego wpisu. Kiszka z tego przepisu jest bardzo aromatyczna, ale też bardzo wyrazista w smaku. Zachęcam do wypróbowania niniejszego przepisu.

Składniki:

3kg ziemniaków

200-250g surowego boczku(bez skóry)

400-450g boczku wędzonego-parzonego

2 duże cebule

4 jajka

1-2 łyżki pieprzu czarnego grubo mielonego

1-2 łyżki soli

1-2 łyżki kminku

1-2 łyżki majeranku

1 łyżka pieprzu ziołowego

1-2 łyżki czosnku mielonego

1-2 łyżki papryki wędzonej

jelita wieprzowe jak do kiełbasy


Przepis:

Boczek surowy i wędzony kroimy w kostkę i wrzucamy na patelnie na mały ogień. Cebulkę kroimy w kostkę i dodajemy do boczku jak będzie już zarumieniony. Cebulkę z boczkiem smażymy do zarumienienia cebulki.

Ziemniaki obieramy i trzemy na maszynce na drobne piórka. Tak powstałą masę odsączamy z nadmiaru wody. Do odsączonej masy dodajemy cebulkę z boczkiem, a następnie przyprawy. Ilość przypraw uzależniona jest od preferencji domowników. U nas w domu zazwyczaj dajemy większą ilość przypraw. Dodajemy jajka i wszystko mieszamy.

Osolone jelita namaczamy na 20 minut w letniej wodzie, a później przepłukujemy od środka sprawdzając czy są szczelne. Masę ziemniaczaną nakładamy do maszyny do nadziewania, nakładamy na końcówkę do nadziewania jelito, zawiązując je na końcu i nadziewamy jelito nasz masą ziemniaczaną. Drugą końcówkę nadzianego jelita również zawiązujemy.

Kiszkę układamy na blaszce i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza na 30 minut. Później zmniejszamy temperaturę do 160 stopni i pieczemy przez kolejne 30 minut. Po tym czasie nasza kiszka ziemniaczana jest gotowa.

Smacznego.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Suszony serek babci Marysi - wielkanocny przysmak

Jak już wcześniej pisałem zbieramy różne przepisy od naszych babć. U mnie w rodzinie na tradycyjne wielkanocne śniadanie zjada się barszcz(zalewajkę), którym zalewa się pokrojone ma małe części chleb, różne mięsa, kiełbasy, jajka i bardzo charakterystyczny suszony ser biały . Ser o którym piszę jest wyjątkowy w smaku i warto poznać tajemnicę jego przygotowania. Zacznijmy może od niezbędnych składników: 1 kg sera białego (najlepszy jest tłusty, ale można zrobić wersję light) 4 jajka sól Za pomocą łyżki lub widelca rozdrabniamy ser,... ...dodajemy jajka, doprawiamy według uznania solą... ... i mieszamy... ... aż uzyskamy gładką, jednolitą konsystencję. Na talerzu rozkładamy złożoną na pół pieluchę (można użyć gazy, ale wcześniej należy ją porządnie wypłukać i wygotować, aby pozbyć się gorzkich dodatków wyjaławiających). Na tak przygotowaną pieluchę wykładamy naszą mieszaninę... ... i dokładnie zawijamy. Należy uważać, żeby na górze nie znalazł się, żaden węzeł, bo

Jak pokonać Leśnicę? Wiedźmin 3: Dziki Gon

Jednym ze zleceń, które możemy znaleźć na tablicach w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon jest Leśnica. Jak się okazuje po małym śledztwie, Leśnica uprzykrzająca życie mieszkańcom jednej z wiosek to Północnica. Upiór, powstały po nagłej śmierci nieszczęśliwie zakochanej kobiety, najsilniejszy jest w okolicach północy. Dlatego ważna jest godzina, o której rozpoczniemy z nim walkę. Najwcześniej Północnica pojawi się przy ognisku o godzinie 21. Musimy pamiętać, że Północnica jest duchem, dlatego najważniejszy w walce z nią jest znak Yrden. W tej magicznej pułapce upiór staje się materialny i możemy zadać mu obrażenia. Oczywiście walczymy srebrnym mieczem, który dodatkowo można wzmocnić olejem przeciwko upiorom. Składniki na niego możemy bez problemu dostać u Guślarza (jest to jedno z zadań fabularnych). Podczas walki Północnica tworzy trzy swoje lustrzane odbicia. Możemy je pokonać poza działaniem magicznej pułapki i powinniśmy to zrobić jak najszybciej. Wystarczy 1-2 uderzenia miecza. Nasza

Tylna lampa w Audi A4

Od kilku miesięcy komputer w moim Audi A4 B7 "krzyczał", że nie działa prawa tylna lampa. Początkowo żarówka świeciła słabiej, ale od jakiegoś czasu przestała zupełnie działać. Ostatnio udało mi się znaleźć trochę czasu i zabrałem się za wymianę tej spalonej żarówki. W bagażniku tuż przy lampie zlokalizowałem okrągłą klapkę. Ściągnąłem ją przy pomocy śrubokręta. W środku widoczna jest śruba, którą można odkręcić imbusem o rozmiarze 17. W swoich narzędziach takiego klucza nie znalazłem więc postanowiłem poszukać go w sklepach. Niestety nigdzie takiego nie znalazłem. Największe jakie były dostępne to 12, a i ich cena nie była dla mnie zadowalająca (ok 20zł). Postanowiłem poszukać alternatywy. Najprostszym rozwiązaniem było kupienie śruby 17 z nakrętkami na wagę. Całość kosztowała poniżej 2 zł :) Teraz przy pomocy takiego narzędzia i płaskiego klucza mogłem odkręcić śrubę trzymającą lampę. Wyciągnięcie lampy jest stosunkowo proste. Później należy odłączyć kabel